poniedziałek, 18 marca 2013

Firma Pani z Suwałk

Wiele maili i telefonów upłynęło zanim Pani O. zdecydowała się na moje usługi. Świetnie. Wszystko to rozumiem, a wręcz chwalę takie zachowanie. 
Bezpieczeństwo przede wszystkim.

Drogą mailową ustalamy wszelkie szczegóły. Pani pisze o swoich spostrzeżeniach i uwagach. Podaję dwie propozycje wraz ze stawką godzinową za wykonanie usługi.
Zapada decyzja. Mam przyjechać i rozwiązać problem. Umawiamy się na sobotę. Wtedy nie będzie nikogo z pracowników.

Suwałki leżą w północno-wschodniej części naszego pięknego kraju. Miasto ładne i wietrzne choć  byłem tam latem.

Biuro Pani O. jest przestronne i czyste. Branża w której działa, zmusza ją do zachowania pełnej dyskrecji.  Wymagają tego zarówno klienci jak i strategia działania firmy.
Rozmowa z Panią O. wciąga. Muszę jednak zabrać się do pracy. Od tego w końcu jestem.

A więc start
OK. Włączam stoper. Zaczynam rutynowe działania. Nic. Mierniki jeden po drugim niczego nie wykazują. Przechodzę do termowizji. Nic. Już chcę zabierać się za przeszukanie fizyczne a Pani O. informuje mnie, że musimy kończyć ze względów osobistych. Dzisiaj są urodziny jej wnuka. Umawiamy się na następny dzień na godzinę 8.00 rano.

Nasz klient nasz pan.
Jadę do hotelu. Biorę prysznic. Odpalam laptopa. Dzwoni telefon.
Pani O.
- „Przepraszam, jutrzejsze spotkanie musimy odwołać, pozwolę skontaktować się z panem w przyszłym tygodniu.”
Musimy. My musimy.... Sześć godzin pracy. Niedokończone zlecenie. Leżę w hotelu. Mogę wracać do domu. Kontaktuję się z rodzinką. U nich wszystko w porządku. Mają plany na całą sobotę. W niedzielę odpoczywają. I dobrze. Po rozmowie zasypiam. Budzę się na kolację.
Po kolacji sauna. Drink w barze, książka i idę spać.

Było to jedno z trzech zleceń, które nie zostały zakończone.
Pani O. po dwóch tygodniach poinformowała mnie, że jej biuro jest czyste. Stwierdziła że osoba która mogła podłożyć urządzenie podsłuchowe z pewnością kupiłaby najtańsze, a te bym już u niej wykrył....
Pada propozycja rozliczenia finansowego. Z mojej strony proponuję przesłanie raportu na adres domowy listem poleconym. Tak zakończyło się jedno ze zleceń w malowniczych Suwałkach.

Od tego czasu każde zlecenie rozpoczynam od zaliczki i to minimum 50 %.


Cały czas się uczę....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz